wiem ze jestem troche monotematyczny i mialo byc o japonii, tyle ze akurat idea przemieszczania sie w powietrzu chyba mnie nawet i bardziej interesuje...
i jeszcze bonus - dwupiętrowy kolos - Airbus 380, uchwycony już na japońskiej ziemi.
30 sierpnia 2008
post factum
przyszła kryska i czas kolejnej odsłony. dodam tylko jeszcze że pozostałe zdjęcia (te lepsze) z mojego wiosennego pobytu w 2008 są na piczessie. enjoy!
Japonia - wiosna 2008 |
1 maja 2008
szychty
się pracowało ostatnio...
Pierwsze dwa zdjęcia zostały zrobione kilometer pod ziemią. Pozostałe są już z pokoju kontrolnego na powierzchni.
Z kosmosu przylatują różne cuda wianki, detektor je rejestruje czego szybki odczyt i ogólną kontrolę mamy na tych monitorach. Na zdjęciu widać ze wygaszacz ekranu akurat mi się włączył na większości z nich no ale normalnie coś tam się ciekawego pokazuje. Rejestrowane przypadki oddziaływań neutrin można sobie oglądać na bieżąco na dużym ekranie, gdzie objawiają się w postaci ringów lub ringo-podobnych kształtów. W końcu teraz wiem skąd wziął się pomysł na KRĄG i dlaczego właśnie w Japonii. Aha, czasami włącza się "supernova alarm" i wtedy pokój w mig zapełnia się małymi podnieconymi japończykami. Naciskają kilka razy enter i się studzą. Zauważyłem, że zazwyczaj wprost proporcjonalnie do tego jak szybko przybiegli. No i tak to się wszystko kręci.
Pierwsze dwa zdjęcia zostały zrobione kilometer pod ziemią. Pozostałe są już z pokoju kontrolnego na powierzchni.
Z kosmosu przylatują różne cuda wianki, detektor je rejestruje czego szybki odczyt i ogólną kontrolę mamy na tych monitorach. Na zdjęciu widać ze wygaszacz ekranu akurat mi się włączył na większości z nich no ale normalnie coś tam się ciekawego pokazuje. Rejestrowane przypadki oddziaływań neutrin można sobie oglądać na bieżąco na dużym ekranie, gdzie objawiają się w postaci ringów lub ringo-podobnych kształtów. W końcu teraz wiem skąd wziął się pomysł na KRĄG i dlaczego właśnie w Japonii. Aha, czasami włącza się "supernova alarm" i wtedy pokój w mig zapełnia się małymi podnieconymi japończykami. Naciskają kilka razy enter i się studzą. Zauważyłem, że zazwyczaj wprost proporcjonalnie do tego jak szybko przybiegli. No i tak to się wszystko kręci.
15 kwietnia 2008
8 kwietnia 2008
lekcja plastyki
Dzieciaki poruszają na lekcjach plastyki ważkie problemy społeczne. Wystawa prac wisiała w miejscu gdzie przez 3 dni mieliśmy zebranie kolaboracji. Ten plakat szybko stał się przebojem. Wielokrotnie przypominany gdy ludzie mocno jechali po czyimś wystąpieniu. Niekwestionowany mistrz.
1 kwietnia 2008
wiśnia jest wiśnia
Chopin T2
Poleciałem. Tak na kilka dni przed wejściem Polski do Schengen. Z tego nowego terminala, co to go przez rok co najmniej nie mogli otworzyć.
A terminal jak terminal. Pewnie i tak sie zawali. Hiszpanie projektowali i nie uwzględnili chociażby tego że u nas w przyrodzie to śnieg występuje i inne takie. W środku pustki, ludzi nie ma. Ja nie wiem, moze juz wszyscy zdążyli wejsc do tego Schengen tylko ja tak zostalem...
bo z lewej nikogo...
z prawej jednakowoż...
...głośników tylko nastawiali jak mrówków. a huczą normalnie tak że wentylacji nic nie słychać.
później wylądował mój brazylijski samolot i poleciałem... do helsinek, tam przesiadka w następny i do tokyo. a następny to ten kolejny... i w ten sposób nie wiadomo gdzie początek a gdzie koniec tej całej historii co to niby kołem się toczy. i oto chodzi.
A terminal jak terminal. Pewnie i tak sie zawali. Hiszpanie projektowali i nie uwzględnili chociażby tego że u nas w przyrodzie to śnieg występuje i inne takie. W środku pustki, ludzi nie ma. Ja nie wiem, moze juz wszyscy zdążyli wejsc do tego Schengen tylko ja tak zostalem...
bo z lewej nikogo...
z prawej jednakowoż...
...głośników tylko nastawiali jak mrówków. a huczą normalnie tak że wentylacji nic nie słychać.
później wylądował mój brazylijski samolot i poleciałem... do helsinek, tam przesiadka w następny i do tokyo. a następny to ten kolejny... i w ten sposób nie wiadomo gdzie początek a gdzie koniec tej całej historii co to niby kołem się toczy. i oto chodzi.
25 stycznia 2008
22 stycznia 2008
19 stycznia 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)