wiem ze jestem troche monotematyczny i mialo byc o japonii, tyle ze akurat idea przemieszczania sie w powietrzu chyba mnie nawet i bardziej interesuje...
i jeszcze bonus - dwupiętrowy kolos - Airbus 380, uchwycony już na japońskiej ziemi.
30 sierpnia 2008
post factum
przyszła kryska i czas kolejnej odsłony. dodam tylko jeszcze że pozostałe zdjęcia (te lepsze) z mojego wiosennego pobytu w 2008 są na piczessie. enjoy!
Japonia - wiosna 2008 |
Subskrybuj:
Posty (Atom)