![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRnqA0M1cM_y-S5Y0MdslFYfG-9LsrVf2R1g3Ma-C9tpFDDA0BbRSqruiBffQry0-z6z3h8XrkyT8nm-Qy0aafwjN0Ms-cmWXo67dqSWkHvG_s689Zy5EJl9mQdr57EpZxG6Qj-w/s400/IMGP8528.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidf4IHatSvkh3t7IpTIKAwTdPJtHyCYoAybBQHJIVWMWJRsFjozd2o5qeNe4AqCTzfs3eTi5BpWpnRRVsTSnOHbVvW9ClX_YU1pPTBFSaoVeuX1a-dyDVoOR4BNaSQkwfBZAg0UA/s400/IMGP8461_1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXfc6XaAQyPiCsTB724_mJHwhSaVoTY8WTrlGFI90YLtGyzUXPizPLQs26fOTtXoeT6JIMkEIC8VnCpW8_hrjt1NByf7I721SOKfiUz3pAyzMV2hHVqZ1fIzGs2RK39IRH1Kq2JA/s400/IMGP8426.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj67_j-AZEGlcKD9NY6_5FnjaICtWte0jZKa1nfwZswQOB0MAU10HyprDrVnmP2CBD6iYqZSoLsK4PyXki4sO4_Juv4CA8lGvSSLkSFnTqOMaTzPLdgRihgaNHCVUw1jqOkRGX5w/s400/IMGP8427.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEia8QZMOhZD7cay_A9x5ZYQf0V8NVYcJ_ta67EzMOpyxrCWAbSp7iUfrf5sqW6ySArTbA0ZKocV3yhIsYlSqCEDLl_FN5lEoGLV09PIQlNwrcYE_MgLIQD9PnbaB8rB5Cdg5vMrwQ/s400/IMGP8432.jpg)
Pierwsze dwa zdjęcia zostały zrobione kilometer pod ziemią. Pozostałe są już z pokoju kontrolnego na powierzchni.
Z kosmosu przylatują różne cuda wianki, detektor je rejestruje czego szybki odczyt i ogólną kontrolę mamy na tych monitorach. Na zdjęciu widać ze wygaszacz ekranu akurat mi się włączył na większości z nich no ale normalnie coś tam się ciekawego pokazuje. Rejestrowane przypadki oddziaływań neutrin można sobie oglądać na bieżąco na dużym ekranie, gdzie objawiają się w postaci ringów lub ringo-podobnych kształtów. W końcu teraz wiem skąd wziął się pomysł na KRĄG i dlaczego właśnie w Japonii. Aha, czasami włącza się "supernova alarm" i wtedy pokój w mig zapełnia się małymi podnieconymi japończykami. Naciskają kilka razy enter i się studzą. Zauważyłem, że zazwyczaj wprost proporcjonalnie do tego jak szybko przybiegli. No i tak to się wszystko kręci.